Słoneczne dni, długie wieczory i do tego pyszne owoce - jak można nie kochać czerwca? Korzystając z pięknej pogody urządziliśmy ostatnio grilla. Zobaczcie, jak było pięknie. Łapcie też przepis mojej Mamy na pyszne ciasto drożdżowe z truskawkami!
Słońce późnym popołudniem tworzy piękną poświatę na tarasie moich rodziców, uwielbiam w tym miejscu robić zdjęcia. Na chwilkę zanim wszyscy siedli do stołu dorwałam aparat i złapałam trochę tych promieni w kadrze.
Na grilla zaprosili nas moi rodzice. Na stole tarasowym akurat schła ostatnia warstwa lakieru (odnawianie uważam za zakończone ;-)), dlatego skorzystaliśmy ze stołu, który zrobiliśmy z mężem do drugiej części ogródka - takiej z miejscem na ognisko. Stół jest zrobiony ze starych drzwi od stodoły, pomalowany i zabezpieczony lakierem. Ma mnóstwo dziur po robalach uwielbiających drewno, jest nierówny i nieidealny i właśnie dlatego tak mi się podoba. Coś w nim jest! A do tego zrobiony własnoręcznie. Teraz tylko ławki trzeba dorobić.
Uwielbiam ten stół :) Wszystko się na nim pięknie prezentuje. To pyszne ciasto upiekła moja Mama i podzieliła się przepisem :)
Przepis na ciasto drożdżowe z truskawkami
Składniki:
70g drożdży świeżych
600g mąki pszennej
Pół szklanki ciepłego mleka
3/4 szklanki cukru
2 jajka
1 żółtko
Cukier wanilinowy
3/4 kostki masła lub margaryny
Truskawki
Cukier puder
Drożdże utrzyj z łyżeczką cukru i zalej ciepłym mlekiem. Przykryj szmatką i zostaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Rozpuść w garnuszku masło i odstaw do wystygnięcia. Następnie zagnieć drożdże z pozostałymi składnikami (oprócz owoców i cukru pudru ;-)). Odłóż na kolejne pół godziny do wyrośnięcia. Ciasto przełóż na dużą blaszkę wysmarowaną margaryną. Od góry rozłóż dużo pociętych w ćwiartki truskawek (miejscem cięcia do góry, tak żeby sok nie kapał do ciasta).
Ciasto włóż do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni na 50 minut (do suchego patyczka). Po wyjęciu, gdy ciasto jest jeszcze ciepłe, posyp je cukrem pudrem.
I gotowe :) Smacznego!
Uwielbiam truskawki. Oprócz ciasta w tym roku będą też kompoty ;-)
70g drożdży świeżych
600g mąki pszennej
Pół szklanki ciepłego mleka
3/4 szklanki cukru
2 jajka
1 żółtko
Cukier wanilinowy
3/4 kostki masła lub margaryny
Truskawki
Cukier puder
Drożdże utrzyj z łyżeczką cukru i zalej ciepłym mlekiem. Przykryj szmatką i zostaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Rozpuść w garnuszku masło i odstaw do wystygnięcia. Następnie zagnieć drożdże z pozostałymi składnikami (oprócz owoców i cukru pudru ;-)). Odłóż na kolejne pół godziny do wyrośnięcia. Ciasto przełóż na dużą blaszkę wysmarowaną margaryną. Od góry rozłóż dużo pociętych w ćwiartki truskawek (miejscem cięcia do góry, tak żeby sok nie kapał do ciasta).
Ciasto włóż do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni na 50 minut (do suchego patyczka). Po wyjęciu, gdy ciasto jest jeszcze ciepłe, posyp je cukrem pudrem.
I gotowe :) Smacznego!
Uwielbiam truskawki. Oprócz ciasta w tym roku będą też kompoty ;-)
Pozdrawiam,
Kaja
Kaja
Ale pięknie u Ciebie! Zapisuję adres i będę wracać! Swoją drogą zrobiłaś mi takiego smaka na to ciasto, że już wiem, że muszę dziś kupić truskawki... dużo truskawek!
OdpowiedzUsuńTruskawek nigdy nie jest za dużo, kupuj póki jeszcze są ;-) Zapraszam do mnie, kiedy tylko masz ochotę ;-)
Usuń