Zbliża się koniec roku, a to czas, w którym wiele osób myśli nie tylko o podsumowaniach, ale i planach na kolejne miesiące. Oprócz mojego planera pomagam sobie w codziennej organizacji dodatkowymi produktami. Zobaczcie, jakie wybrałam na przyszły rok.
Od dawna pracuję nad lepszą organizacją czasu, a odkąd jest z nami Lilka musiałam wiele rzeczy pozmieniać. Sam organizer przestał mi wystarczać, dlatego postanowiłam sprawić sobie mały prezent na święta i dokupić kilka produktów. Przetestuję je i dam Wam znać na początku stycznia, jak ta moja organizacja faktycznie teraz wygląda i czy jest skuteczna. Tymczasem zobaczcie, co wybrałam.
Wpis zawiera linki afiliacyjne. Wszystkie zdjęcia są własnością Ogarniam Się.
W Ogarniam się znajdziecie więcej cudnych produktów (na przykład pastelowe zakreślacze!!), pokazuję Wam dzisiaj te, które faktycznie zamawiam i planuję z nich korzystać.
Myślicie już o planowaniu kolejnego roku? Jeśli myślicie o prezentach na święta, to sklep niestety już nie gwarantuje dostawy przed świętami. Jest szansa, ale pewności brak. To kto ryzykuje? :) Więcej pomysłów na prezenty świąteczne znajdziecie na Ceneo.
Pozdrawiam,
Kaja
Od dawna pracuję nad lepszą organizacją czasu, a odkąd jest z nami Lilka musiałam wiele rzeczy pozmieniać. Sam organizer przestał mi wystarczać, dlatego postanowiłam sprawić sobie mały prezent na święta i dokupić kilka produktów. Przetestuję je i dam Wam znać na początku stycznia, jak ta moja organizacja faktycznie teraz wygląda i czy jest skuteczna. Tymczasem zobaczcie, co wybrałam.
Wpis zawiera linki afiliacyjne. Wszystkie zdjęcia są własnością Ogarniam Się.
Planowanie posiłków
To dla mnie największe wyzwanie na 2019 - musimy wprowadzić regularne, zdrowe posiłki. Nie radzę sobie z tym zupełnie aktualnie, dlatego zdecydowałam się na planer posiłków. Żeby był łatwo dostępny wybrałam taki magnetyczny, suchościeralny - powieszę go na lodówce, dzięki czemu od razu będzie można zweryfikować listę zakupów.Podkładka na biurko
W moim sekretarzyku blat jest drewniany i wolę go zabezpieczyć przez gorącymi kubkami czy nożyczkami. Nie chciałam korzystać z nieestetycznych podkładek, dlatego wybrałam planer biurkowy, który nie tylko jest piękny, ale także niesamowicie praktyczny. Z tego rozwiązania już korzystam od jakiegoś czasu i sprawdza mi się świetnie. Podczas pracy przy laptopie często muszę coś na szybko zapisać i podkładka, która równocześnie jest planerem jest idealna.
3. Podkładka na biurko A3 Ananas - planer - 21,90 zł
4. Podkładka na biurko A3 Las - planer - 24,90 zł
4. Podkładka na biurko A3 Las - planer - 24,90 zł
Listy do zrobienia
Chyba każdy robi jakieś listy. Osobiście wolę je robić na papierze niż w telefonie, bo lubię potem wykreślać wykonane zadania i stale patrzeć, jak ubywa tych nie odznaczonych :) Przewagą ładnych, specjalnych listy do zrobienia jest to, że trudniej je zgubić. Serio, zwykłe karteczki zawsze gdzieś się zaplątają, a takie ozdobne po prostu rzucają się w oczy w domu.
5. Zestaw list do zrobienia - 24,00 zł (promocja)
Planer ścienny
Co z tego, że ja mam wszystko rozpisane w organizerze, jeśli Bartek tego nie widzi (mój organizer traktuję trochę jak pamiętnik, mam tam też różne zapiski prywatne). Dlatego zdecydowałam się na planer ścienny suchościeralny, w którym przede wszystkim chcę zapisywać sprawy związane z Lilką.
6. Planer ścienny suchościeralny - 22,00 zł
Akcesoria - zakładki indeksujące
Dodatkowo zamówiłam jeszcze zakładki indeksujące, które używam w moim organizerze. Dzięki nim łatwo grupuję zadania, wszystko szybciej znajduję.
7. Zakładki kółka - 6,50 zł
8. Zakładki indeksujące - 6,50 zł
W Ogarniam się znajdziecie więcej cudnych produktów (na przykład pastelowe zakreślacze!!), pokazuję Wam dzisiaj te, które faktycznie zamawiam i planuję z nich korzystać.
Myślicie już o planowaniu kolejnego roku? Jeśli myślicie o prezentach na święta, to sklep niestety już nie gwarantuje dostawy przed świętami. Jest szansa, ale pewności brak. To kto ryzykuje? :) Więcej pomysłów na prezenty świąteczne znajdziecie na Ceneo.
Pozdrawiam,
Kaja
Ja chyba zostanę przy swoim bujo kratkowym :D
OdpowiedzUsuńOgólnie nie lubię planować, bo zawsze wyskoczy mi coś ważniejszego (niezależnego ode mnie) :/ Albo akurat zmieni mi się humor i jakiejś rzeczy już nie zrobię.
A rzeczy typu długie spacery z psem/śniadania już mi weszły w nawyk.
Gdyby moja drukarka miała dużo tuszu kolorowego to pobrałam bym Twój planner - jest śliczny *o*
Dlatego uwielbiam, gdy w planerze jest miejsce na najważniejsze zadania. Postaram się niedługo pokazać, jak wygląda moje planowanie, może Cię zainspiruję :)
UsuńA co do tuszu - specjalnie zrobiłam tak, że tylko niektóre strony są kolorowe. Te do faktycznego planowania przygotowałam czarno białe :)