Szukasz prezentu dla dwulatka? Jesteś w dobrym miejscu - zobacz, czym najchętniej
bawiło się moje dziecko, zainspiruj się. Wszystkie pomysły przetestowane przez
moją córkę, linki do produktów oraz podpowiedzi alternatywnych przedmiotów.
Zapraszam na prezentownik z pomysłami na podarunek dla dwulatka!
Wpis zawiera linki afiliacyjne. To znaczy, że jeśli dokonasz zakupu z w ciągu 30 dni od kliknięcia w link, ja otrzymam prowizję bez żadnego dodatkowego kosztu dla Ciebie! Dziękuję Ci za wspieranie mojej działalności blogowej, pomagasz mi kontynuować to, czym się zajmuję. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności.
Pandemia zmusza nas do zakupów online, warto pomyśleć o świątecznych
prezentach już teraz. W jednym ze sklepów czekam od ponad tygodnia na
realizację, a te terminy będą się wydłużać. Niestety, w takiej formie czasami
ciężko dobrać prezent dla dziecka, stąd pomysł na mój wpis. Pokażę Wam, czym
bawiła się Lila, kiedy miała 2 latka, może Was zainspiruję :) Zobaczycie
produkty w akcji, a nie na białym tle, przy którym ciężko ocenić prawdziwe
wymiary bez sięgania po linijkę. Jeśli zastanawiasz się, co wybrać na prezent
dla dwulatka, to wpis idealny dla Ciebie.
Starałam się linkować do produktów głównie z jednego sklepu, aby obniżyć koszt
przesyłki. U @mamajastado znajdziecie do niego kod rabatowy ;-)
Zdjęcia produktów pochodzą ze stron Edukatorek, Trendy Smyk oraz Mamabrum.
Jeśli szukasz prezentu dla dziecka w innym wieku (wiele propozycji będzie
super także dla 2 latka) zobacz:
A dla nieco starszych:
W moich wpisach nie spotkacie się z podziałem prezentów według płci dzieci. Do
tej pory pamiętam, jak mi było przykro, że nie mam garażu dla autek, bo to
przecież zabawka dla chłopców i nie uznaję takich stereotypowych podziałów ;-)
U nas Lila bawi się autami czy narzędziami, a Roszek ma lalkę.
Dzieci zazwyczaj interesują się światem najbliższych dorosłych. Jeśli masz
hobby, które często realizujesz w obecności dziecka, warto pomyśleć o
prezencie z tym związanym. Dzięki temu maluch będzie mógł naśladować oraz
towarzyszyć rodzicowi.
Jeszcze zanim zaczniemy konkrety, kilka rzeczy, których nie uwzględniłam
niżej, a bardzo polecam. Odtwarzacz CD, który jest prosty i pozwala dziecku na
samodzielną obsługę. Nasz niestety strasznie szumi podczas pracy, co mnie
doprowadza do gorączki, ale dzieci uwielbiają (jeśli macie jakiś do polecenia,
plis, dajcie znać).
Klocki Lego Duplo - klasyka nie bez powodu. Mnóstwo możliwości, wsparcie
rozwoju, ekstra interakcje, a do tego zabawka na lata (czasami i
dziesięciolecia; kto ma Duplo z dzieciństwa?). U Lilki w okolicy 2 roku życia
najbardziej sprawdzały się pociągi, ludziki oraz zwierzęta. Polecam szukanie
używanych klocków, często można znaleźć zestawy w super cenach.
Prezent dla dwulatka - sprawdzone pomysły
Drewniane klocki
Drewniane klocki to tradycyjna zabawka, którą niektóre dzieci uwielbiają, inne
w ogóle nie zauważają. Mimo to, wydaje mi się, że warto je mieć, bo pozwalają
urozmaicić inne zabawy oraz mają korzystny wpływ na rozwój dziecka. U 2
letniej Lilki świetnie sprawdzały się małe klocki, idealne do jej dłoni.
Wykorzystywaliśmy z jakiejś drewnianej gry. Mi wpadły w oko takie - klasyczne
kolorowe, a także o nowoczesnym designie.
Domek dla lalek
O domku dla lalek marzy wiele dzieci. 2 latki dopiero zaczynają zabawę z
wcielaniem się w rolę, domek z figurkami (my mamy króliczki Sylvanian; po roku
żaden nie ma ogonka..) może pomóc rozwinąć kreatywność. Nasz domek znalazłam
na OLX i przerobiłam. Zachęcam do tego, ale jeśli nie masz czasu lub ochoty,
to może wpadnie Ci w oko któryś z grafiki niżej. Różowy domek, nr 1, jest
mały, super gdy nie masz dużo miesca. 2 pozwala na zmienianie układu pokojów.
3 to mój faworyt - jest ładny, drewniany i cena nie jest wygórowana. W domku 4
podobają mi się figurki, kiedy szukałam dla Lili, nigdzie nie mogłam znaleźć
małych, ładnych ludzików. A domek 5 najbardziej przypomina nasz sprzed
metamorfozy.
Propozycje laleczek do domku:
Puzzle
Lila początkowo nie przepadała za puzzlami, ale zostawiłam je na wierzchu i
coraz częściej po nie sięgała. Teraz ma 3 lata i uwielbia układać. Dla
dwulatków polecam puzzle duo - trzeba szukać pasujących obrazków. My
mamy zestaw 1 - trzeba połączyć małe i duże zwierzę. Lila w dalszym ciągu
często układa te puzzle. Z tej serii spodobały mi się także gdzie mieszkają
zwierzęta (2), zabawa w chowanego (4) oraz ruchome puzzle (3).
U 2 letniej Lili drugimi puzzlami, które się super sprawdziły były te z serii
Pucio (1). Po roku dalej są w użyciu, ale już rzadko (za łatwe). Myślę, że
Lila mogła mieć więcej puzzli, bo układanie dobrze wpływa na koncentrację.
Spodobały mi się takie z dziurką (2), zwierzęta w kształcie zwierząt (3) oraz
puzzle progresywne - w jednym zestawie jest kilka układanek, stopniowo
zwiększacie trudność.
Drewniany aparat
Jak wiecie, zajmuję się fotografią, a Lilka w okolicy 2 roku życia zaczęła
się bardzo tym interesować. Zabierała mi telefon, by zrobić zdjęcie, chciała
trzymać aparat. Dostała drewniany, zabierała go na większość wycieczek.
Teraz się gdzieś zapodział, ale na wakacje to nasz must have. Wiem,
że ciężko z dostępnością, to podrzucam alternatywy. Nr 1 jest malutki, 2
wydaje dźwięk i błyska (celowo go nie kupiłam, Lilę łatwo było
przebodźcować), 4 przypomina nasz (3). Uwaga, w opisie użyte jest słowo
kalejdoskop, ale to nie taki, jak pamiętamy z dzieciństwa (patrz następny
pomysł), a pryzmat.
Kalejdoskop
Kalejdoskop to jedna z zabawek, które pamiętam z dzieciństwa. Jest coś
magicznego w zmieniających się, kolorowych kształtwach. Lila dostała swój na
drugie urodziny, długo nie mogłam go znaleźć (kupiłam
tu), podrzucam Wam alternatywy. Nasz kalejdoskop chowam co jakiś czas i radość
za każdym razem jest taka sama.
Wieża, piramida pudełkowa
Ta zabawka jest stale w użyciu - przez Lilę czy przez Roszka. Powstają wieże,
które można zburzyć, domki dla lalek, tory przeszkód. Nasza była prezentem,
nie udało mi się znaleźć identycznej. Podpowiadam podobne. 1 jest ekstra, bo
obrazki tworzą spójną całość nie tylko w pionie, ale i poziomie. 2 spodoba się
fanom Montessori (choć jednokolorowa pewnie byłaby jeszcze lepsza). Mi podoba
się 3 - inny kształt i obrazek dna oceanu, który można wykorzystać do
budowania domu dla syrenek czy nauki). Wieża z dziurkami nam się nie
sprawdziła, Lilka się frustrowała, że jej rzeczy wpadają do środka, ale może
Wam się przyda.
Autko
Jak wspominałam na początku, Lila lubi bawić się autkami. Od około 2 roku
życia chętniej sięgała po mniejsze pojazdy - takie, które łatwo mieszczą się w
dłoni (jak 1 z grafiki niżej). Dalej się nimi bawi. Drewniane kupiliśmy w
Krzywaczce, znalazłam podobne (2 i 3). Rok temu na święta Lila dostała dużą
straż pożarną. Niestety, nie wiem, jaka to, tu także znalazłam zamiennik (6).
Ciekawe wydają mi się także pojazdy specjalne (4), duża wywrotka do piasku (5) i
ten uroczy kamper (7). Jeśli chodzi o autka, dobrym pomysłem może być także
rowerek biegowy, ale to tylko po konsultacji z rodzicami.
Łowienie rybek
Taką zabawkę także pamiętam z dzieciństwa - rybki kręciły się w kółku i
otwierały pyszczki (rybki mają pyszczki? Dziwnie brzmi, ale wiadomo, że o
otwór gębowy chodzi), w których znajdował się magnes. Tu wersja łatwiejsza,
bardzo podobała się Lilce. Dalej często wracamy do tej gry (na razie bez
rywalizacji).
Drewniana kolejka
Nasze tory znalazłam na OLX, to kilka połączonych zestawów, ale nie wiem,
jakie dokładnie. Początkowo musiałam je składać, a Lila jeździła pociągiem.
Teraz zamyka się w pokoju i układa coraz to dłuższe tory. Znalazłam kilka
ciekawych. Zestaw startowy (1) pozwoli zobaczyć czy dziecko się zainteresuje
pociągiem. Zawsze można go uzupełnić dodatkowymi torami (2). Zestawy 3 i 4
są już dla zaawansowanych budowniczych - na początku można zrezygnować z
dodatkowych elementów. Super sprawa z tymi podniesionymi torami. Sama bym
takie chciała, ale poluję na kolejkę Piko ;-)
Bujaki, wspinaki, drabinki
Na koniec Bujo Lujo -
producent wyjątkowych bujaków, wspinaków, zjeżdżalni. Super sprawa zwłaszcza
w okresie zimowym, kiedy szybko robi się ciemno i dzieci mają mniej
możliwości ruchu. Są dobre zarówno dla niemowlaka, jak i starszych dzieci
.
Jeśli żaden z pomysłów Ci się nie spodoba, zamiast kupować dwudziestego misia, lepiej
udaj się do sklepu papierniczego. 2 lata to często wiek, w którym częściej
tworzy się różne prace plastyczne z dzieckiem i nagle potrzebne stają się
wszelakie farby, papiery kolorowe, kleje czy naklejki. To się zawsze przyda,
a nie będzie zbierać kurzu. Może nawet dostaniesz uroczą kartkę na urodziny
;-)
Ulubione książki moich dzieci staram się zebrać w osobnym wpisie, ale nie
potrafię Wam powiedzieć, kiedy uda mi się go opublikować.
Pozdrawiam,
Kaja
Kaja
Moja chrześniaczka niedługo kończy dwa lata i szukam pomysłu na prezent. Zawsze staram się kupować coś rozwijającego, bo uważam, że rozwój dziecka w tym wieku jest bardzo ważny. Podobają mi się Twoje pomysły i myślę, że z nich skorzystam. Moja chrześniaczka ma sporo energii, więc może skuszę się na ostatnią propozycję :-)
OdpowiedzUsuń