Kiedy podjęliśmy decyzję o postawieniu domku letniskowego na działce ROD, od razu zaczęłam się zastanawiać nad projektem takiej altany. Przejrzałam chyba wszystkie gotowe projekty domów na zgłoszenie, przekopałam Internet w poszukiwaniu inspiracji, by w końcu zaprojektować naszą Chatynkę samodzielnie. Zobacz, jak przebiegał ten proces i jaki układ będzie miał nasz domek letniskowy. 

Spis treści – Projekt Chatynki  [pokaż]

Tworzenie układu funkcjonalnego pomieszczeń to mój ulubiony etap projektowania. Uwielbiam analizować potrzeby rodziny, przestawiać ściany, dostosowywać mieszkanie tak, by żyło się w nim wygodnie. Tym razem czekało na mnie nieco trudniejsze zadanie - musiałam stworzyć projekt domku letniskowego od zera. To był długi i mozolny proces, ale myślę, że było warto. Moją inspiracją był domek, w którym spaliśmy podczas wakacji nad morzem. Wydawał się idealny, ale szybko okazało się, że nie spełnia bardzo ważnego wymogu - był za duży! Bo altana na działce ROD musi być zgodna z regulaminem ogrodu działkowego. 

Na działce ROD można postawić domek letniskowy, ale nie może on być większy niż 35m2 - liczone po obrysie zewnętrznym, czyli grubość ścian także się wlicza. Dodatkowo może posiadać 12m2 tarasu i nie może być wyższy niż 5m (przy spadzistym dachu). To najważniejsze sprawy, ale jeśli planujesz budowę takiego domku, koniecznie przeczytaj wszystkie wymogi w regulaminie ogródka (np. odległości od granic działki). 

Domek, w którym mieszkaliśmy nad morzem był o 1m2 za duży, dlatego zaczęłam kombinować z układem dalej. Wersji było mnóstwo, co chwilę coś poprawiałam w notatniku, zarysowałam wiele stron. Tu Wam pokażę tylko kilka koncepcji.

Projektowanie zaczęłam od ustalenia wstępnych wymiarów domku (7x5m), jego usytuowania na działce oraz wykombinowania, z której strony umieścić taras z wejściem. Ustaliliśmy także z Bartkiem, że chcemy zrobić antresolę do spania. Te projekty niżej, choć bardzo mi się podobały, odpadły właśnie ze względu na położenie tarasu. 

Na tym etapie istotna jest także technologia, w jakiej budujemy dom. Jest to drewniany dom szkieletowy, ocieplany wełną mineralną. Ściany zewnętrzne mają 14cm grubości, a wewnętrzne 10cm. 

Znając te wymiary, a także grubość podłogi, belek, wysokość dachu, ściany kolankowej itd. mogłam już precyzyjnie projektować, by nie przekroczyć 35m2 powierzchni oraz 5m wysokości. 

Chciałam, by w projekcie znalazło się wygodne miejsce dla dzieci. Stąd decyzja o dość dużym pokoju dla nich. Uznałam, że kuchnia nie jest najważniejsza, nie będę w niej gromadzić zapasów i przechowywać wielu naczyń. Za to fajnie, by znalazło się miejsce na upatrzone przeze mnie meble z drugiej ręki (to jedno z najważniejszych założeń podczas budowy - stawiamy na porządne materiały budowlane, ale urządzamy korzystając z rozwiązań budżetowych; czyli dużo DIY, renowacji staroci i uzależnienie od OLX w gratisie). 

W łazience początkowo miała znaleźć się wanna, bo tak mi wygodniej kąpać maluchy. Ale wychodziła za drogo, więc z niej zrezygnowaliśmy. Podobnie jak z pralki - choć była w planach, nie będzie jej, ze względu na zbyt szybkie zapełnianie się szamba. 

Antresola w przyszłości ma być naszą sypialnią. Ale do dopiero jak skończą się nocne wędrówki między pokojami. Wygodniej i bezpieczniej będzie nam teraz na rozkładanej sofie (jeden z nielicznych mebli, których jeszcze nie mamy). Na górze urządzę miejsce do pracy, składzik, sypialnię dla gości. Tam znajdzie się także bojler. 

Na tarasie chcę zmieścić duży stół, grilla gazowego oraz fotel bujany albo podwieszane krzesło. A właściwie chciałam, bo ten plan nieco się zmienił - na grilla za rok zbudujemy specjalne miejsce. 

Te założenia to skutek długich godzin przeglądania inspiracji, analizowania naszych potrzeb, kreślenia po projektach. Oto, do czego doprowadziły. 

Projekt domku letniskowego - projekt 2 

W tej wersji powiększyłam pokój dziecięcy kosztem salonu oraz łazienki (chociaż jest mniejsza, to bardziej ustawna). Ten układ odpadł ze względu na wejście na antresolę. Schody, drzwi, kuchnia - to wszystko wydawało nam się za ciasno upchane i zaczęłam kombinować dalej. Teraz widzę, że można było przesunąć sofę w lewo, tam dać drabinę i wszystko by się zmieściło. Ale nic, ostateczna wersja jest fajniejsza :) 

Projekt domku letniskowego - projekt 3

Projekt domku letniskowego - projekt Chatynki

---